Oillan med+ (emolient do skóry atopowej i alergicznej)

Oillan med+ jest emolientem dla osób ze skórą atopową i alergiczną .

Posiada 30% kompleks natłuszczający i dostępny jest tylko w aptekach :)

Balsam przeznaczony jest do intensywnej regeneracji podrażnień , swędzącej , chronicznie suchej skóry ze zdiagnozowaniami dermatozami.Do stosowania w zaostrzeniu zmian skórnych(jako terapia wspomagająca leczenie dermatologiczne) jak i w okresie remisji.

Skład balsamu : kompleks natłuszczający (trójglicerydy kwasu kaprylowego i kaprynowego, parafina ciekła,olej z ogórecznika lekarskiego , masło shea) , cucurbityna , alatonina ,D-pantenol

Działanie : odbudowuje strukturę lipidową naskórka , wzmacniając barierę ochronną , natłuszcza i wygładza skórę,   ogranicza utratę wody chroniąc przed przesuszeniem , intensywnie odżywia i nawilża  , niweluje szorstkość skóry , przywraca miękkość i gładkość , łagodzi podrażnienia oraz świąd ,  przywraca komfort

Stosowanie : rozprowadzić cienką warstwę  na czystej i suchej skórze. Stosować 1-2 razy dziennie lub częściej zależnie od potrzeb :) 

U nas ten emolient się sprawdza a w połączeniu z odpowiednią dietą  problem się u nas tak często nie pojawia:) 

Jagoda dostaje swędzących plam po zjedzeniu cytrusów oraz truskawek  dlatego staramy się bardzo ograniczać ich spożycie a wiadomo , że latem stragany są pełne pysznych truskawek a dzieci się  chętnie nimi zajadą tak samo zimą kiedy uwielbiamy jeść mandarynki :) 

Dostaje je w bardzo małej ilości zje z 5 truskawek czy jedną mandarynkę niestety więcej jej nie wolno, ale oczywiście nie jest to ilość na cały truskawkowy sezon po prostu musi dostawać te produkty z głową i umiarem a wtedy wszystko jest w porządku :)

Oillan med+ niestety nie ma dozownika w postaci pompki i to duży - , jak dla nas :)

Samo działanie produktu oceniamy na 4+ a czas znikania swędzących plam jest zależy nie wiem do końca od czego , ponieważ raz po całym dniu stosowania wszystko znika a czasami trwa to kilka dni :) 
Balsam się nie lepi i szybko się wchłania :) 

Jeżeli chodzi o łagodzenie świądu myślę , że działa już po pierwszym użyciu a przynajmniej tak twierdzi córka i często ją pytam o to nieprzyjemne uczucie :) 

Skóra po stosowaniu balsamu jest nawilżona i miękka a czas od otwarcia to aż 12 miesięcy więc lepiej niż przy Lipikar LA ROCHE-POSAY gdzie ten czas jest o połowę krótszy i  trzeba go zużyć w ciągu 6 miesięcy :)  

Będę starła się dodawać więcej zdjęć do następnych postów :) 

Miłego dnia <3